Muzyczny ogród dźwięków
Największą przyjemnością jaką miałem przed pandemią koronawirusa, to była możliwość przechadzania się po salach prób mojego studia, jak po muzycznym ogrodzie dźwięków.
Największą przyjemnością jaką miałem przed pandemią koronawirusa, to była możliwość przechadzania się po salach prób mojego studia, jak po muzycznym ogrodzie dźwięków.